czwartek, 18 lipca 2019

ANNA RUDAWCOWA MIŁOŚNICZKA PRZYRODY

BOHATERAMI UTWORÓW POETKI NAJCZĘŚCIEJ BYŁY ZWIERZĘTA.

 

Leśne Bajki

Cicho szumią stare sosny,
Cicho grają leśne grajki,
Szmery krzepną, dźwięki rosną
Tworzą bajki, dziwne bajki.
Jeśli w dzień upalny, jasny
Dziecko czasem w borze zaśnie,
To otoczą kołem ciasnym
Jego główkę cudne baśnie.
Będzie wtedy śnić o trzmielu
Co stokrotce liczył płatki,
Będzie tańczył na weselu
Złotej pszczółki z leśnym bratkiem.
I zobaczy jak motyle
Grzeją w słońcu cienkie nóżki
Albo spędzi miłe chwile
Na przyjęciu u ropuszki.
Pozna bajkę o jeziorze,
W której rycerz śpi za kratą
I na bal świerszczyków włoży
Nową suknię z samych kwiatów.
Pozna inne różne dziwy -
Trochę straszne, śmieszne czasem
Choć bajkowe nieprawdziwe
Ale to są pieśni lasu.

 Poetka z romantyczną duszą uwielbiała przyrodę, letnie ciepłe dni to szczególna okazja do spędzania wolnego czasu na łonie natury.Lato to temat wakacji związany z odpoczynkiem, czyli błogim nieróbstwem, który jednak każdemu jest potrzebny gdyż regeneruje organizm, usuwa zmęczenie i dodaje sił do dalszej pracy.Różne metody letniego wypoczynku dla różnych ludzi w zależności od upodobań, warunków i możliwości.
Anna Rudawcowa , w latach 20 na Niemnie, innym razem nauka wiosłowania na Jeziorach Augustowskich, a w PRL-u w roku 1950 Fundusz Wczasów Pracowniczych, na plaży w Międzyzdrojach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz